Uśmiech na twarzy, pozytywne nastawienie i zero skrępowania obiektywem. Tak mogłabym opisać Sarę i Mateusza. Spotkaliśmy się aby wykonać zdjęcia plenerowe. Na miejsce sesji wybrali skansen we Wdzydzach Kiszewskich, o którym myślałam już od dawna. Przepiękne miejsce, idealne do zdjęć, drewniane domki, wiatraki, polne kwiaty i sielska atmosfera.
Like
Next post
Zimowa sesja stylizowana