No i nadszedł ten przykry wrzesień. Już jutro wstanę o godzinie 7.00, aby o 8.00 pojechać autobusem na rozpoczęcie roku szkolnego. Niestety znowu trzeba będzie przestawić się na wstawanie o godzinie 6.00 rano i tłuczenie się obskurnymi autobusami. Niestety.
Tym czasem książki już są, karta w kalendarzu również została już zmieniona a ciuchy w kolorach bieli i granatu również gotowe.
Tak więc jutro przywitam drugą klasę liceum. I wszystko zacznie się na nowo. Wiele wyzwań czeka mnie w tym roku. Najbliższe zacznie się już w październiku 🙂
A wy już jesteście w stu procentach przygotowani do szkoły? 🙂
Like
Previous post
ogrod 28.08.12
Next post
instagram mix
10 comments
Mi jeszcze brakuje matmy i niemca ;P Reszta gotowa 😉
Też idę do 2 LO ;]
` Ja jeszcze żyję wakacjami. 🙂
ja tez ide do 2 lo. nie mam jeszcze nawet książek 🙂
zawsze lubiłam zakupy przed szkołą (; ja na szczęście mam jeszcze miesiąc wakacji
Ja chyba wreszcie musze przygotować strój na jutro ;)Tak to, do szkoły jestem raczej przygotowana- niestety 😉
O ja też idę do 2LO ale wstać musiałam o 6;/
Ja narazie na 50% przygotowana ;p
ładne zdjęcia i wygląd bloga ♥
Jeżdżenie autobusem – również za tym nie przepadam. 😉
Te książki wyglądaja strasznie :< Buziaki, zapraszam na nową notkę 🙂